Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane przez przeglądarkę na dysku twardym użytkownika w celu ułatwienia poruszania się po witrynie oraz dostosowania Serwisu do preferencji użytkownika. Istnieje możliwość zablokowania zapisywania plików cookies poprzez odpowiednią konfigurację przeglądarki internetowej, jednak blokada ta może spowodować niepoprawne działanie niektórych funkcji w serwisie. Brak zmiany ustawień przeglądarki internetowej na blokowanie zapisu cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.  Więcej o "cookies"
 

DSC 3246     15 sierpnia 2019 roku w świątyni w Chechle można było usłyszeć znakomite wykonanie arcydzieł muzyki sakralnej. O godzinie 18.00 rozpoczął się koncert dedykowany Matce Bożej, ale również wszystkim ziemskim matkom w podzięce za życie i trud wychowania. Jako soliści wystąpili wybitni wokaliści: sopran – Agnieszka Zabrzeska, tenor – Michał Borkowski, bas – Cezary Biesiadecki. Akompaniował zespół kameralny w składzie: skrzypce – Tadeusz Kuźniar, Jan Kućmierczyk, Anna Gęgotek, Katarzyna Rosołek, Michał Kocjan; altówki – Karolina Kocjan (która również wykonywała partie wokalne), Andrzej Zacny; wiolonczela – Renata Gąsiorek, kontrabas – Andrzej Kalarus.

     Artyści zaprosili publiczność do wysłuchania utworów tematycznie związanych z życiem Maryi jako matki i kobiety. To były wyjątkowe chwile, kiedy dzięki muzyce przywołany został Archanioł Gabriel i scena zwiastowania. Słuchacze mogli oczami wyobraźni ujrzeć młodziutką Maryję, która wypowiada pełne miłości i pokory „Fiat”. W oparciu o anielskie „Zdrowaś, Mario” muzycy zaproponowali cykl ośmiu „Ave Maria” napisanych przez różnych kompozytorów. Wybrzmiały zarówno kompozycje dawnych mistrzów, jak i współczesnych. Największe uznanie zdobyło „Ave Maria” Mascagniego oraz Wawiłowa (Cacciniego).

     Muzyka oprowadzała słuchaczy nie tylko po radosnych chwilach z życia Maryi, ale również zagłębiła się w dramatyczne momenty. „Ave verum” Jenkinsa, „Stabat mater” M. Frisiny czy „Pie Jesu” A. Webbera pozwoliły kontemplować cierpienie Matki, jednocześnie współodczuwając razem z Nią. Wstrząsający tekst: „Zanurzona w śmiertelnej udręce Matka Jednorodzonych jęczy, w głębi serca przebita mieczem” poruszał do głębi, rzeźbił cierpienie na twarzach słuchaczy. I chociaż bolesnego losu nie da się uniknąć, na szczęście jest muzyka, która pomaga przeżyć trudne chwile.

 

     Po kwiatach, bisach i oklaskach nastąpił moment na wspólną modlitwę, którą poprowadził ks. Marek Szeląg i tym Bożym akcentem zakończyło się tegoroczne koncertowanie.

     To był naprawdę przepiękny, nastrojowy koncert. Wykonania solowe, duety, a nawet tercet pozwalały oderwać się od szarej codzienności i wznieść ponad tuzinkowość życia powszedniego.

     Warto dodać, że koncerty ku czci Najświętszej Maryi Panny odbywają się w Chechle 15 sierpnia co rok i stały się one już piękną tradycją parafii. Zawsze gromadzą dużą ilość publiczności, wśród której znajduje się coraz większa liczba wielbicieli chechelskich koncertów.

                                                                                                  I.Ś.