Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane przez przeglądarkę na dysku twardym użytkownika w celu ułatwienia poruszania się po witrynie oraz dostosowania Serwisu do preferencji użytkownika. Istnieje możliwość zablokowania zapisywania plików cookies poprzez odpowiednią konfigurację przeglądarki internetowej, jednak blokada ta może spowodować niepoprawne działanie niektórych funkcji w serwisie. Brak zmiany ustawień przeglądarki internetowej na blokowanie zapisu cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.  Więcej o "cookies"
 

Pogrzeb Jana Pawła II.jpg

Głos św. Jana Pawła II:

  

   „Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie» (por. Mt 24, 42) – te słowa przypominają mi ostateczne wezwanie, które nastąpi wówczas, kiedy Pan zechce. Pragnę za nim podążyć i pragnę, aby wszystko, co składa się na moje ziemskie życie, przygotowało mnie do tej chwili. Nie wiem, kiedy ona nastąpi, ale tak jak wszystko, również i tę chwilę oddaję w ręce Matki mojego Mistrza: Totus Tuus. W tych samych rękach matczynych zostawiam wszystko i Wszystkich, z którymi związało mnie moje życie i moje powołanie. W tych Rękach zostawiam nade wszystko Kościół, a także mój Naród i całą ludzkość. Wszystkim dziękuję. Wszystkich proszę o przebaczenie. Proszę także o modlitwę, aby Miłosierdzie Boże okazało się większe od mojej słabości i niegodności.”


Jan Paweł II, Testament


Z kalendarza:

 

   Wiatr przewracający karty Ewangelii, którą zgodnie z rytuałem pogrzebów papieży położono na prostej trumnie z drzewa cyprysowego. Wiatr – szarpiący czerwone ornaty kardynałów. Nawet ci komentatorzy sieci telewizyjnych z 90 krajów – którym raczej obca była problematyka religijna […] - zauważali teraz, że wiatr to symbol Ducha Świętego. […] Ten rzymski pogrzeb w piątek 8 kwietnia 2005 roku zakończył trwającą blisko tydzień manifestację, która zdumiała świat. […] Niekończąca się rzeka ludzka. […] Wśród pielgrzymów na pogrzebie Jana Pawła II rzucali się w oczy Polacy. Przyjechali pociągami, dziesiątkami autokarów, setkami samochodów osobowych. […] Nabożeństwo żałobne, odprawiane po łacinie z modlitwami w różnych językach, koncelebrowali kardynałowie pochodzący ze wszystkich kontynentów i patriarchowie katolickich Kościołów wschodnich […]. Także na mszy żałobnej Jan Paweł II uczynił cud – polityczny. Przybyło 200 delegacji na najwyższym szczeblu, a przywódcy wrogich krajów podawali sobie dłonie. […] Jana Pawła II złożono w skromnej mogile w podziemiach Bazyliki Świętego Piotra, tak zwanych Grotach Watykańskich, opodal grobu św. Piotra […] [Do trumny -przyp. red.] włożono życiorys [...] oraz garść ziemi z ojczystych Wadowic. Zgodnie z wolą zmarłego pochowano go w ziemi, tj. poniżej poziomu posadzki, bez sarkofagu. Znalazła się tam tylko płyta z białego marmuru z wypisanym imieniem papieskim.

 

Jacek Moskwa, Jan Paweł II

 

Myśl na dziś: Są bowiem ludzie i są prace ludzkie tak silne i tak potężne, że śmierć przezwyciężają. (Józef Piłsudski)