Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane przez przeglądarkę na dysku twardym użytkownika w celu ułatwienia poruszania się po witrynie oraz dostosowania Serwisu do preferencji użytkownika. Istnieje możliwość zablokowania zapisywania plików cookies poprzez odpowiednią konfigurację przeglądarki internetowej, jednak blokada ta może spowodować niepoprawne działanie niektórych funkcji w serwisie. Brak zmiany ustawień przeglądarki internetowej na blokowanie zapisu cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.  Więcej o "cookies"
 

 Pierwszy tydzień.jpg  - Czy mam jeszcze coś zrobić? - spytała sekretarka.
Bardzo zajęty dyrektor spojrzał na zegarek i na kalendarz.
- Powinniśmy już dawno być poza biurem. Teraz i tak więcej się nie załatwi.
Sekretarka uśmiechnęła się.
- Jest tu jeszcze na biurku spis prezentów gwiazdkowych dla pańskiego syna. Niech pan nie zapomni, że już za trzy dni Boże Narodzenie.

 


- Dobrze, że przynajmniej pani o tym pamięta! - westchnął zapracowany dyrektor. - obawiam się, że moje biedne dziecko gniewa się trochę na mnie. I może ma rację. Tak mało czasu poświęcam rodzinie. Gdy wracam do domu wieczorem, synek jest już w łóżku. Prawie nigdy nie rozmawiamy ze sobą. Ale przynajmniej w Boże Narodzenie chcę, by otrzymał piękny prezent! Zróbmy tak: niech pani kupi prezent, bo ja nie mam czasu. Proszę nie patrzeć na cenę. Niech pani przeczyta list syna i kupi wszystko to, o co prosi dziecko.
Sekretarka otworzyła i uśmiechając się potrząsnęła głową:
- Zawsze wypełniam pańskie polecenia, ale tym razem jest to niemożliwe.
- Dlaczego? Czy jest możliwe, by nie było czegoś, o co prosi 8-letnie dziecko? Czego sobie życzy? Proszę mi pokazać ten list!
Nic nie mówiąc sekretarka podała liścik synka dyrektora. „Drogi tatusiu, jako prezent gwiazdkowy chciałbym, abyś przez następny rok wygospodarował dla mnie każdego (albo prawie każdego) dnia pół godziny. Nic więcej. Twój syn Fabrycy”.

 


Prezent dla Fabrycego w: Bruno Ferrero, Inne historie


ZADANIE: Boże Narodzenie jest świętem osób, nie rzeczy. Co zrobić, że te święta stały się wspólnym świętem rodziny? Napisz list do swoich rodziców, w którym napiszesz im, jak są dla Ciebie ważni, za co ich kochasz i jak chcesz spędzać z nimi czas.