„Gość Oczekiwany”

               Dnia 15 listopada 2013 roku z grupą parafian z Chechła w piątkowe popołudnie odwiedziliśmy Cieszyn. Celem był teatr, a w nim sztuka „Gość Oczekiwany” Zofii Kossak.

Sztuka ta była bardzo bliska papieżowi Janowi Pawłowi II, który jako młody wikary prowadził w Niegowici amatorski zespół teatralny i z nim właśnie wystawił tę sztukę. Natomiast premiera tej sztuki w Cieszynie, odbyła się już w 1987 roku w świetlicy szpitalnej przy klasztorze sióstr Elżbietanek. A w 1994 roku po raz pierwszy sztuka ta została wystawiona w teatrze im. A. Mickiewicza w Cieszynie. Od samego początku reżyserem sztuki jest s. Jadwiga Wyrozumska – elżbietanka. Osoba o dużej wierze, miłości do Boga i człowieka. Poświęcająca swój czas i energię licznym rodzinom, dzieciom i młodzieży, którzy są głównymi odtwórcami owej sztuki, a także Misterium Męki Pańskiej jak i Bożonarodzeniowych Jasełek.

Wątek sztuki „Gość Oczekiwany" został zaczerpnięty z popularnej legendy Śląskiej. Utwór ten jest obrazem dramatu jaki codziennie i na całym świecie, w milionach replik, rozgrywa się pomiędzy Bogiem a ludźmi. Bóg nieustannie przychodzi do ludzi. Odtrącony powraca wielokrotnie. Ludzie, którzy przyjmują go w prostocie i bezinteresownej miłości, są przezeń obdarowani hojną, opływającą w mleko i miód miarą. Natomiast biada tym, którzy pragną widzieć i wierzyć w Boga dla własnych i wyrachowanych korzyści.

„Gość Oczekiwany" - jest przypowieścią o wierze, nadziei, pokorze a także o pysze i głupocie ludzkiej. Jezus istotnie przychodzi do każdego człowieka, który Go zaprosi. Ale rzadko u kogo zostaje dłużej. Na deskach teatru imienia Adama Mickiewicza w Cieszynie z zapartym tchem śledziliśmy losy dwóch rodzin – biednego Józefa Kurka i bogatego Filipa -Młynarza, które stanowiły ilustrację różnych postaw człowieka wobec Boga. Rodzina Józefa przyjęła Go skromnie, ofiarując niewiele, ale prosto z serca, ze szczerą radością i otrzymała za to nagrodę. Z kolei rodzina Filipa próbując interesownie zorganizować mu wspaniałe, huczne powitanie nie zwróciła uwagi na Jego nadejście. Dążąc do osiągnięcia korzyści materialnych bohaterowie sztuki nie zauważyli tego, co najważniejsze, że Bóg przychodzi najczęściej w osobie drugiego człowieka. I tak było tym razem, gdy przyszedł on w ubogiej, bezdomnej sierocie. Przedstawienie zmusiło nas do refleksji nad własnym postępowaniem w codziennym życiu i określeniu, co jest w nim ważniejsze – pieniądze, sława, wysoka pozycja społeczna, czy może życie zgodne z nauką Jezusa. Oby nikt z nas nie usłyszał słów, jakie Pan Jezus powiedział do Filipa - „Bo byłem głodny, a nie dałeś Mi jeść…”. Krótko mówiąc losy bohaterów stanowią ilustrację rozmaitych postaw ludzi wobec Boga, zachęcając do refleksji nad miejscem, jakie zajmuje Bóg i Jego miłość w ludzkim życiu. Pouczająca i fascynująca treść tej sztuki sprawia, że przedstawienie cieszy się ogromnym zainteresowaniem już od 25 lat polaków z różnych stron Polski jak i zagranicy. Szkoda że u nas brakuje ludzi, którzy doceniają piękno teatru, ludzkiej pracy i zaangażowania innych. Z niecierpliwością czekamy na kolejną sztukę wystawianą w cieszyńskim teatrze, tym razem będą to Jasełka.

Niestety pomimo sporego trudu zdobycia biletów, zmarnowaliśmy kilka miejsc, które mogli zająć inni stojący już na przyszły rok w kolejce. Dziękuje jednak tym którzy pojechali i pomogli w zorganizowaniu wyjazdu. Informujemy już teraz, że wyjazd do teatru na Jasełka przewidywany jest 11 lub 13  stycznia 2014 roku. Otrzymaliśmy bowiem 15 biletów.