Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane przez przeglądarkę na dysku twardym użytkownika w celu ułatwienia poruszania się po witrynie oraz dostosowania Serwisu do preferencji użytkownika. Istnieje możliwość zablokowania zapisywania plików cookies poprzez odpowiednią konfigurację przeglądarki internetowej, jednak blokada ta może spowodować niepoprawne działanie niektórych funkcji w serwisie. Brak zmiany ustawień przeglądarki internetowej na blokowanie zapisu cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.  Więcej o "cookies"
 

 

logo-sdmPRZED ŚWIATOWYMI DNIAMI MŁODZIEŻY (4)
23 PAŹDZIERNIKA 2015

 

Z rozmów z mieszkańcami naszej diecezji wynika, że mają spore obawy przed przyjęciem młodych pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży w swoich domach. „Nie znam języka obcego, jak się domagam?”, „Boję się wpuścić obcych ludzi pod swój dach”, „Nie mam czasu przez tydzień zajmować się gośćmi, muszę iść do pracy” - to chyba najczęściej pojawiające się obawy. Niepotrzebnie…

 


Zanim młodzi ludzie spotkają się pod Krakowem z papieżem Franciszkiem, będą przebywali w różnych częściach Polski. W naszej diecezji będzie to 5 do 6 tysięcy osób. Wśród nich będzie kilku biskupów (najczęściej zamieszkają na plebaniach) i wielu księży, sióstr i braci zakonnych. Tzw. Tydzień w diecezji czyli najczęściej czas od 20 do 25 lipca 2016 roku będzie wypełniony spotkaniami na szczeblu parafialnym, dekanalnym i diecezjalnym. Większość gości z praktycznie całego świata zamieszka w domach i mieszkaniach słynących z gościnności polskich rodzin. Dla celów logistycznych przyjęto, że na 1000 mieszkańców będzie to 10 pielgrzymów. Są to jednak dane umowne, bo niektóre wspólnoty parafialne już zadeklarowały, że chcą przyjąć znacznie więcej gości. Wielu Polaków mieszkało w domach w krajach, gdzie odbywały się poprzednie Światowe Dni Młodzieży. Teraz nasza szansa, by się zrewanżować. Przyjmij świat u siebie!

 


Nasi goście nie będą przypadkowymi osobami. Będą to członkowie grup parafialnych i wspólnot, które znacznie wcześniej się zarejestrowały w odpowiednim systemie zgłoszeń. Każda grupa przyjedzie (lub przyleci) z opiekunem, w czasie drogi poznając się jeszcze lepiej. Niektóre grupy już się kontaktują z miejscem docelowym przez maila, skype lub facebook’a. I nieważne, czy mieszkamy w dużym domu czy mamy mieszkanie w bloku. Ważne, by gości przyjąć u siebie, a nie w szkole czy internacie. Wystarczy pokoik i łóżko, a nawet materac na podłodze oraz ciepły posiłek.
Problemem do pokonania jest też bariera komunikacyjna. Najważniejszy jest język serca. Ostatecznie na migi zawsze można się jakoś dogadać. Pomogą też słowniki i rozmówki polsko - jakieś tam, są też translatory na komórkę i tablet.


Pielgrzymi będą mieszkać w naszych domach właściwie tylko w nocy, rano i wieczorem. Trzeba im zaproponować śniadanie i kolację, pozostałą część dnia goście spędzą na zajęciach organizowanych przez dekanat i diecezję. Będzie to wyjazd na pielgrzymkę, zwiedzanie czy pieszy rajd. Oczywiście można się wybrać razem z nimi, ale jeśli nie mamy na to czasu, możemy się zająć swoimi sprawami. Ale za to niedziela będzie dla was. Oprócz wspólnej Mszy Świętej, będzie okazja do wspólnego spaceru, grila czy obiadu. Historia poprzednich Światowych Dni Młodzieży pokazuje, że te przyjaźnie trwają później całe lata.


Jak zgłosić swoją chęć przyjęcia pielgrzymów? Niektóre parafie już tworzą listy chętnych. W czasie najbliższej wizyty kolędowej można o to spytać swojego księdza. W wielu wspólnotach kolportowane są odpowiednie karty zgłoszeniowe. W każdej parafii jest też wyznaczony przez proboszcza wolontariusz, który z grupą współpracowników pomoże wszystko przygotować. Już niedługo opublikujemy też program pobytu młodych ludzi z całego świata w naszej diecezji.
A zatem: jeżeli chciałbyś spotkać ciekawe osoby, poznać kulturę obcego kraju, nawiązać nowe, międzynarodowe znajomości, dać świadectwo swojej wiary albo po prostu: być blisko, skontaktuj się ze swoim księdzem lub liderem parafialnych przygotowań do ŚDM. Jak mówi Pismo Święte: „Niech trwa braterska miłość. Nie zapominajmy o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę” (Hbr 13,1-2).

 

kjk
(Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.)